Praca niewolnicza i wolna cz. 9
Tagi: edukacja nieformalna, edukacja niepełnosprawnych, edukacja o bezpieczeństwie, edukacja o ochronie środowiska, edukacja o prawach człowieka, nauka i wiedza, nauka i zabawa, nauka iluzji, nauka interdyscyplinarna, nauka japońskiego, nauka znaków drogowych
Ponieważ z punktu widnienia społecznego głównym zadaniem szkoły jest pielęgnowanie właściwości ludzkich, korzystnych dla życia zbiorowego przeto odpowiedź na to pytanie miałaby niemałą wagę. Zawierałaby się w niej wskazówka, w jakim kierunku szkoła powinna zwrócić swe usiłowania, aby najskuteczniej przyczynić się do zapewnienia krajowi pomyślnej doli.
Historia ekonomiczna ludzkości zna dwa rodzaje pracy, a mianowicie pracę niewolniczą i pracę wolną. Wiadomo, że pierwsza z nich wszędzie i zawsze była bez porównania mniej produkcyjna od drugiej, i w tym właśnie tkwi główna przyczyna upadku niewolnictwa, zarówno w starożytności, jak i w czasach nowszych. Produkcyjność niewolnika była tak mała, że tylko w szczególnie sprzyjających okolicznościach zarobek jego znacznie przewyższał koszta utrzymania, i właściciel osiągał znaczniejsze zyski. Niewolnictwo było instytucją ekonomicznie wadliwą i wyszło z użycia, jak dawne systemy maszyn parowych, wytwarzające zbyt mało pracy użytecznej w stosunku do zużytego paliwa.
Jakaż jest zasadnicza różnica pomiędzy niewolnikiem a pracownikiem wolnym? Nie chodzi tu naturalnie o stanowiska prawne obydwóch ludzi, lecz jedynie o pobudki pracy. Główną pobudką pracy niewolnika był przymus zewnętrzny, obawa przed batem dozorcy. Niewolnik przestawał pracować, gdy przestawał się bać. Pobudki rządzące pracownikiem wolnym są bardziej złożone; składają się na nie chęć zysku, ambicja, poczucie obowiązku i wreszcie zamiłowanie pracy.